Robert Ratajczak

adwokat

Adwokat specjalizujący się w zagadnieniach własności intelektualnej, ze szczególnym uwzględnieniem praw autorskich oraz międzynarodowej ochrony własności intelektualnej.
[Więcej >>>]

Skontaktuj się

Specyfikacja wymagań użytkownika

Robert Ratajczak21 sierpnia 2015Komentarze (1)

 

12435854853_0648e5ab50W poprzednim wpisie pisałem o tym, że proces powstawania oprogramowania na zamówienie (lub dostosowanie już istniejącego) jest wieloetapowy, co siłą rzeczy znajduje swoje odzwierciedlenie w umowach regulujących te kwestie.

Niniejszy wpis ma za zadanie pokazać Ci jak wyglądają poszczególne etapy, ze szczególnym uwzględnieniem określenia wymagań użytkownika.

Informatycy cykle życia oprogramowania określają następująco:

  1. Określenie wymagań użytkownika,
  2. Wytworzenie oprogramowania,
  3. Wdrożenie,
  4. Eksploatacja,
  5. Serwis

Jest to tym samym rozkład jazdy dla każdego projektu IT.

Jak widzisz, etapem wyjściowym jest określenie wymagań użytkownika. Ma to sens. Najpierw, bowiem należy zidentyfikować potrzeby klienta, a więc: jaki jest cel powstania oprogramowania, jakie ma ono spełniać zadania, jak ma być używane (prostota obsługi, interfejs, szybkość działania), oraz w końcu zapewnić zgodność z innym oprogramowaniem działającym już u klienta (system operacyjny, inne oprogramowanie współpracujące).

Oprogramowanie, tak jak większość rzeczy, nie może funkcjonować w próżni. Dlatego też następnie przeprowadzane jest tzw. studium wykonalności, tj. ustala się i uwzględnia aspekty organizacyjne klienta, ludzkie, ekonomiczne i wiele innych.

Efektem powyższych działań jest utworzenie dokumentu – specyfikacji wymagań użytkownika. Dokument ten ma fundamentalne znaczenie w dalszych pracach, on zawiera wszystkie założenia, uwarunkowania i szczegóły. To jest, bowiem ten wzór do osiągnięcia, którego firma IT dąży, wykonując zlecenie.

Niestety często zdarza się tak, że w toku prac, po stronie klienta pojawiają się nowe pomysły i kwestie, które nie były pierwotnie brane pod uwagę.

Praktyka wtedy jest dwojaka: albo strony starają się udokumentować te nowe ustalenia w jakiejś formie, (co niestety, prędzej aniżeli później „rozjedzie” nam się z całą resztą), albo też, i to jest wzór do którego powinno się dążyć, należy powtórzyć w niezbędnym zakresie etap 1 opisany powyżej  i to dla dobra obu stron.

Niestety, jak to często w życiu bywa, problemem są pieniądze. Musisz, bowiem pamiętać, że prace firmy IT opisane wyżej, czyli określenie wymagań użytkownika, jest odpłatne, co jest zrozumiałe, bo angażuje zasoby tak czasu jak i pracowników wykonawcy. A nikt nie chce płacić dwa razy za (teoretycznie) to samo, nawet jak konieczność poniesienia tego kosztu jeszcze raz leży po stronie klienta.

Ok wstęp, zatem mamy za nami.

W kolejnym wpisie opiszę Ci kolejne zagadnienie, które często jest przyczyną wielu konfliktów przy projektach związanych z oprogramowaniem, tj wybór konkretnej metodyki pracy firmy IT, co ma bardzo duże znaczenie na wiele istotnych kwestii, w tym zasady ustalania wynagrodzenia.

Photo Credit: Arenamontanus via Compfight cc

asia 1 lipca, 2016 o 08:22

a jak laikowi trudno opisać czego chce w sposób techniczny to można językiem potocznym?

Poprzedni wpis:

Następny wpis: