Witaj w tych ostatnich chwilach 2017 roku.
Ostatnio >klik< opisywałem Ci case study mojego klienta, który stara się doprowadzić do skutecznego ścigania osób odpowiedzialnych za nielegalne kopiowanie i dystrybucję jego filmów.
Kontynuując ten wątek, zaskarżyłem postanowienie o umorzeniu dochodzenia. Przyczyny umorzenia i jego uzasadnienie opisałem Ci w ostatnim wpisie.
Czy prokuratura uchyliła postanowienie w trybie autokontroli ? Nie
Czy Sąd uwzględnił zażalenie? Tak (nomen omen nie zdarzyło mi się jeszcze aby sąd nie uwzględnił mi zażalenia w tego typu sprawach 🙂
Jakie zarzuty podniosłem?
- zarzut polegający na braku wezwania pokrzywdzonego do uzupełnienia materiału dowodowego (pisałem Ci o tym ostatnio),
- zarzut oparty na braku podstaw do obalenia domniemań z PrAut, które przemawiają na korzyść pokrzywdzonego (art. 15 i 70 PrAut)
- zarzut oparty na pominięciu części dowodów zaoferowanych w zawiadomieniu (przesłuchanie pokrzywdzonego, dowód z nagrania, dowód z dokumentów)
- zarzut oparty na braku rozpoznania części z zawnioskowanych dowodów,
- zarzut oparty na sprzeczności pomiędzy sentencją postanowienia a treścią uzasadnienia (z podstawy przywołanej w sentencji wynikało iż umorzenie oparto na braku znamion czynu zabronionego, zaś z uzasadnienia wynikało, iż umorzenie oparto na tzw. brakach czy tez ograniczeniach dowodowych).
Sąd uznał zasadność 4 z 5 podniesionych zarzutów, w uzasadnieniu szczegółowo wytłuszczono dlaczego mój klient miał rację, i co w związku z tym organy ścigania winny zrobić.
A więc sukces. Musisz jednak pamiętać że często są to niemalże pyrrusowe zwycięstwa. W tego typu sprawach liczy się bowiem czas. A ten niestety w tej sprawie ucieka.
Jak sprawa wygląda na ta chwilę?
Organy ścigania rozpoznały wniosek o zabezpieczenie dowodów na miejscu we Włoszech i w związku z tym wszczęto postępowanie w ramach pomocy m-narodowej. Będę Ciebie informował na bieżąco jak potoczą się losy tej sprawy.
Jeśli seria ostatnich wpisów opartych na tym case study się spodoba, będę kontynuował opisując Ci inne przypadki z mojej praktyki.
Póki co, chciałbym ci życzyć wszystkiego najlepszego w nadchodzącym roku 2018 🙂
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Ciekawa seria wpisów. Często te sprawy „z życia wzięte” zdają się być tak nierealne, że wszelka fikcja przy nich „wysiada”.
To prawda, szkoda że dzieją się one na przykładzie konkretnych przedsiębiorców.