Robert Ratajczak

adwokat

Adwokat specjalizujący się w zagadnieniach własności intelektualnej, ze szczególnym uwzględnieniem praw autorskich oraz międzynarodowej ochrony własności intelektualnej.
[Więcej >>>]

Skontaktuj się

Proponowane kierunki zmian Prawa autorskiego – czyli co szykuje nam MAIC

Robert Ratajczak20 czerwca 20123 komentarze

Niestety, kolejny raz utwierdzam się w przekonaniu, że ilość i częstotliwość proponowanych zmian w prawie (w tym autorskim) nie idzie w parze z jakością.

Co skłoniło mnie do takiego (odkrywczego) wniosku?

Tym razem medal należy się postulowanym przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji kierunkom zmian w Prawie autorskim, które to zmiany w dużym uproszczeniu dotyczą:

  1. ustanowienia tworu na kształt „cenzury” określającej czy w danym przypadku osiągnięto prób twórczości czy też nie,
  2. wyłączenia z ochrony autorskiej dzieł użytkowych, tj. np. map, książek telefonicznych, projektów budowlanych,
  3. zastąpienia przypadków objętych dozwolonym użytkiem ogólnym kryterium fair use
  4. rozszerzenia zakresu dozwolonego użytku w sieci oraz rozciągnięcie go odnośnie utworów osieroconych,
  5. zmiany art 79-80 ustawy prawo autorskie i prawa pokrewne,
  6. zniesienia domniemania co do reprezentacji twórców przez OZZ,
  7. wyłączenia spod ochrony autorskiej baz danych,
  8. wyłączenia lub ograniczenia ochrony autorskiej względem programów komputerowych,
  9. skrócenia czasu ochrony praw majątkowych oraz praw pokrewnych.

Jak należy ocenić ww. propozycje?

Cóż, w niektórych przypadkach są one niemożliwe do zrealizowania gdyż są sprzeczne z wiążącym nas prawem UE (patrz pkt. 2, 3, 4, 5, 8, 9) lub też sprzeczne z podstawami na których oparto prawo autorskie w Polsce (patrz pkt. 1, 4).

Żeby nie popadać w skrajny pesymizm, zgodzę się z postulatem zmian odnośnie wyłączenia baz danych z ochrony prawem autorskim, wyłączenia lub modyfikacji prawnoautorskiej ochrony programów komputerowych jak również ograniczenia czasu ochrony praw majątkowych i praw pokrewnych (choć w każdym z tych przypadków wpierw należałoby doprowadzić do zmiany w tym zakresie odpowiednich uregulowań międzynarodowych).

Trudno oprzeć się wrażeniu, że przy projektach takich jak ten autorstwa MAIC wciąż „zapomina” się o przynależności Polski do określonych struktur europejskich i związanych z tym, wiążących nas uregulowaniach.

Jeśli jesteś zainteresowany dogłębną analizą proponowanych zmian polecam Ci lekturę „raportu otwarcia” Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego opracowanego w ramach warsztatów „reforma prawa własności intelektualnej”.

Beata Marek | cyberlaw.pl 22 czerwca, 2012 o 10:17

Warto napisać, że MKiDN przygotowało się bardzo profesjonalnie i jak widać już ze strony, do której podałeś link wszystko jest bardzo klarownie przedstawione. Stanowiska poszczególnych osób oraz ekspertów: prof. Traple, Błeszyńskiego i Markiewicza także są dokładnie przedstawione. Co więcej wynikają z nich pewne postulaty, które warto poddać pod dyskusję.

Robert Ratajczak 22 czerwca, 2012 o 17:29

Masz rację, MKiDN podeszło do sprawy fachowo.
Trudno się jednak dziwić jeśli się spojrzy na skład osobowy który opracowywał raport otwarcia.

ewa 8 stycznia, 2014 o 16:56

Może ministerstwo pochyli sie nad autorami, których oszukują wielkie koncerny wydawnicze i kradną ich intelektualną myśl, stosują niedopuszczalne praktyki i wydają to samo lub lekko zmodyfikowane dzieło z innym autorem. Czynią tak dlatego, bo wiedzą, że twórcy rzadko mają pieniądze, by wytoczyć im proces cywilny. Domagam się zrównania w prawach wydawnictwa i autora, prawa realnego, a nie złudnego.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: