Robert Ratajczak

adwokat

Adwokat specjalizujący się w zagadnieniach własności intelektualnej, ze szczególnym uwzględnieniem praw autorskich oraz międzynarodowej ochrony własności intelektualnej.
[Więcej >>>]

Skontaktuj się

Kolejna „przeróbka” Koko, Euro Spoko – utwór inspirowany czy zależny ?

Robert Ratajczak08 czerwca 20123 komentarze

koko-koko-300x210Dziś przeczytałem o kolejnej – jak się okazuje – „przeróbce” nieoficjalnego hymnu ME 2012.

Popularność hitu zespołu Jarzębina trudno kwestionować – Koko, Euro Spoko znają pewnie prawie wszyscy, naturalnym zatem jest, że na bazie tej popularności niektórzy próbują zbudować swoja markę i być rozpoznawalnymi.

Czy w tym przypadku doszło do naruszenia praw autorskich ?

Spójrzmy:

teledysk (niecenzuralność niektórych fragmentów, zostawmy na razie z boku) składa się z dwóch warstw: wizualnej i fonicznej. Co zrobił autor teledysku? Część wizualna, poza jednym krótkim elementem, jest elementem „dodanym” przez autora. Część foniczną w zasadzie należało by rozbić na dwa elementy: podkład muzyczny oraz tekst piosenki. Tekst piosenki, niewątpliwie również jest elementem „dodanym” przez autora. Jedyne trudności mogą powstawać przy ocenie podkładu muzycznego – ten bowiem jest w całości przejęty z pierwowzoru.

Jak może bronić swoich racji autor ww. utworu ? Wskazując, że jego twórczość stanowi utwór inspirowany (art. 2 ust. 4 PrAut) hitem zespołu Jarzębina. Istotą bowiem utworu inspirowanego jest to, że jest on utworem samoistnym, tym samym nie jest wymagana zgoda autora utworu inspirującego.  Choć przyznać należy, że podkład muzyczny został inkorporowany w całości z pierwowzoru i tu mogłyby być problemy z obroną ww koncepcji utworu inspirowanego.Oprócz ww. argumentów jeden dodatkowo przemawia za autorem teledysku. Wskazuje się bowiem, że m.in parodie mimo tego, iż często wykazują cechy opracowania (utworu zależnego), to przyjmuje się traktowanie takich działań jako dozwolonych, nienaruszających cudzych praw. Działania takie mieszczą się bowiem w tzw. swobodnym korzystaniu.

Jak mógłby zareagować autor pierwowzoru ? Stojąc po drugiej stronie można argumentować, że dzieło które omawiamy jest dziełem zależnym, tzw. opracowaniem cudzego utworu w rozumieniu art. 2 ust. 1 PrAut, autor teledysku w istotnym zakresie przejął, elementy twórcze pierwowzoru. A skoro tak, wymagana jest zgoda autora pierwowzoru (lub autorów, inaczej bowiem mogą się kształtować prawa autorskie do tekstu piosenki, do ścieżki dźwiękowej, do artystycznej aranżacji etc). Autor utworu zależnego byłby nadto zobligowany do wskazania twórcy i tytułu utworu pierwotnego.

Kto ma rację ?

To zależy, jak widzicie powyżej każda ze stron ma argumenty by bronić swoich interesów. Na tym właśnie polega urok tej dziedziny prawa 🙂

skrzydla 30 września, 2012 o 13:17

melodia jest melodia ludowa, wykonywana w zamierzchłej przeszłosci przez PZPiT „Śląsk „

Kacper 20 lipca, 2018 o 14:02

Właśnie badam pewną kwestię w tym temacie.

https://www.youtube.com/watch?v=UrbKDKOF03c <- ta piosenka i cały kanał tego kogoś to popularne piosenki nałożone na zremiksowane video ze znanych filmów. (jak się kliknie "więcej" pod teledyskiem jest informacja o utworze)

Wygląda na to, że youtube traktuje to jako coś zgodnego z prawem? Czy rzeczywiście tak jest?

Gdybym mógł remiksować video pod znane piosenki, to być może miałbym ciekawe zajęcie, ale na razie nie wiem czy można.

Może mi pan udzieli odpowiedzi.

Pozdrawiam.

Robert Ratajczak 24 lipca, 2018 o 09:28

Dzień dobry,
temat jest na pewno ciekawy i wymaga analizy.
Proszę się skontaktować przez formularz kontaktowy.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: